Tytuł oryginalny: Stay for me; 4 tom serii The Arrowood Brothers;
literatura obyczajowa, romans; wydawnictwo MUZA, Warszawa 2021 r., 382 s.
Zostań dla mnie to ostatni tom o braciach Arrowood. Bardzo się związałam z ich historią i życiem, dlatego smutno mi było, że to ostatnie spotkanie z nimi. Na szczęście, Corinne Michaels cudowanie zakończyła serie :)
W czwartym tomie poznajemy bliżej Jacoba Arrowood, który jest aktorem w Hollywood. Ostatnią rolą Nawigatora zdobył światową popularność. Tak jak pozostali bracia musi zamieszkać przez pół roku na farmie, na której się wychował, aby ją odziedziczyć po zmarłym ojcu. Wszyscy bracia byli zaskoczeni, że taka była ostatnia wola ich ojca, z którym nie utrzymywali kontaktu przez ostatnie lata. Po śmierci ich mamy zmienił się diametralnie i zgotował swoim synom piekło...
Jacob niechętnie wraca na farmę. Jednak dzięki nowopoznanej mieszkance Sugarloaf zaczyna mu się podobać. Nie może przestać o niej myśleć. Zauroczenie od pierwszego spotkania. Brenna jest wdową, wychowującą samotnie syna i córkę. Pracuje jako pedagog w miejscowej szkole. Jej syn - Sebastian jest fanem Jacoba. Gdy nasz główny bohater dowiaduje się, że przedstawienie gimnazjalne w którym chciał grać Seb nie może być zrealizowane, bo Pani która prowadziła grupę teatralną zachorowała, bez wahania zgłasza się na ochotnika, aby stać się reżyserem dla dzieciaków i być bliżej Brenny.
Co z tego wszystkiego wyniknie? Przekonajcie się sami :)
Czy Brenna poradzi sobie z żałobą? Czy wolny duch Jackob, który dawno temu zdecydował się, że nie będzie z nikim w związku zmieni zdanie?
Oczywiście w ostatnim tomie nie mogło zabraknąć pozostałych braci i ich rodzin oraz tego co się u nich aktualnie dzieje. Brenna kupiła dom po bracie Dewny, więc bardzo szybko się poznaje z dziewczynami i odnajduje w nich wsparcie i przyjaźń.
Przygotujcie się na sporą dawkę emocji, flirtu i wzruszeń. Książkę czyta się jednym tchem :) Jest podzielona na rozdziały. Narracja pierwszoosobowa, częściowo narratorem jest Jacob, a w pozostałych rozdziałam Brenna. Daje nam to odczuć to co przeżywają nasi główni bohaterowie.
Powieść porusza tematykę relacji rodzinnych, siłę więzi, wpływ wychowania na dzieci, gdy już dorosną oraz to jak mierzą się z traumą czy żałobą. Świetnie ukazana historia wdowy po pilocie wojskowym oraz ich relacji, gdy byli razem, jak to wszystko wyglądało od środka. Jej wieczna samotność i lęk o męża, czy wychowywanie dzieci, przeprowadzając się od bazy do bazy wojskowej. Nie zabraknie przyjaźni, miłości, wyzwań związanych z pracą i kochanych teściów.
Historia przedstawia miłość romantyczną. Choć oboje głównych bohaterów nie byli do końca przekonani o swoich uczuciach i ich słuszności. Autorka jak zwykle zaserwowała nam zwrot akcji, który wywołał u mnie wzruszenie i chwilę zwątpienia. Scena bonusowa skradła moje serce, na pewno często będę wracać myślami do historii o braciach Arrowood.
Polecam cały cykl o braciach Arrowood, pełen emocji, namiętności i zwrotów akcji. Ich historie na długo ze mną pozostaną, a chyba to cechuje dobrze napisaną książkę :)
Cytaty z książki:
"Jeśli usuniesz połowę lotki, wypuszczona strzała skręci."
"Emocje są zdrowe, o ile właściwie się z nimi obchodzimy."
"Bohaterowie nie wkładają peleryny i nie ratują świata.
Po prostu robią, co należy.
Bohaterowie są bohaterami dla ludzi, których ratują."
"Nigdy nie lekceważ wartości ciężkiej pracy,
nawet jeśli wydaje ci się, że nikt jej nie widzi."
"Cierpimy nawet jeśli o tym nie rozmawiamy.
Każdego dnia przyzwyczajamy się do sytuacji,
zdrowiejemy i uczymy się czegoś.
Strata i żałoba to bardzo trudne doświadczenie."
"Trudne chwile wyzwalają drzemiącą w człowieku moc."
"Bywa, że wiemy, jak postąpić,
ale pod wpływem lęku dokonujemy złego wyboru.
Myślę, że zawsze najlepiej postępować właściwie,
nawet jeśli się boimy."
"Wszyscy jesteśmy ułomni.
Stajemy się wspaniali, gdy znajdziemy kogoś,
kto dostrzeże piękno w rysach i pęknięciach.
Możesz mieć drobne wady, ale to one czynią cię tym kim jesteś."
„Nieważne ile razy napniesz łuk,
jeśli skupisz się i nie przestaniesz celować,
twoja strzała poleci dokładnie tam, gdzie powinna.”
Bardzo dziękuję wydawnictwu MUZA za egzemplarz.
Comments