Tytuł oryginalny: The Shadow Friend, tłumaczenie: Przyjaciel cienia.
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller, wydawnictwo MUZA, Warszawa 2020 r., 410 s.
To książka w której granica pomiędzy jawą, a snem jest ledwie dostrzegalna. Autor wystawia na próbę nasze zmysły i postrzeganie. Może mieć to wpływ na marzenia senne czytających. Czy odważysz się wgłębić w nową historię Alexa Northa?
Bardzo realistyczna powieść pomimo pojawiających się duchów z przeszłości, a może dzięki nim. Autor zastawił na nas pułapkę, która wciąga coraz bardziej z rozdziału na rozdział. Zaczynasz się zastanawiać czy to co dzieje się w książce mogłoby się wydarzyć naprawdę?
Historia ukazuje nam jak wielki wpływ mogą mieć sny na naszą rzeczywistość. Czy Ty potrafiłbyś się odciąć od śnienia kontrolowanego, jeśli już raz byś to opanował? Autor ukazuje relacje z rodzicami i z przyjaciółmi. Oddalanie i zbliżanie się do siebie różnych osób i następstwa różnych spotkań i relacji. W całej historii las odgrywa znaczącą rolę, wywołuje w nas strach i obawy.
Narracja jest prowadzona dwutorowo, z przeskokami do przeszłości, teraźniejszości i snów bohaterów. Poznajemy czwórkę nastolatków, którzy nie do końca odnajdują się w szkolnym świecie. Jeden z nich postanawia, że nauczy pozostałych jak kontrolować sny, aby wszyscy równocześnie byli w jednym śnie. Skutki są różne... Najbardziej niepokojący okazuje się Pan Czerwone Ręce, z którym można spotkać się w snach.
Dochodzi do brutalnego morderstwa, którego skutki obserwujemy przez wiele lat. Z biegiem czasu oprócz skutków pojawiają się również naśladowcy i po 25 latach można już mówić o całej serii zabójstw zainspirowanych tym pierwszym.
Przerażająca wizja od której chciał uciec Paul, po powrocie do rodzinnego miasta staje się rzeczywistością.
Czy uda mu się pogodzić z przeszłością i odkryć prawdę?
Zachęcam, abyście przekonali się sami.
Ostrzegam, nocne czytanie tej książki na własną odpowiedzialność!
Cytaty:
"Jeżeli sami dojdziemy do jakiś wniosków,
to jesteśmy bardziej skłonni uważać je za prawdziwe
i bronimy ich z większym zaangażowaniem."
"Tradycja jest ważna, prawda?
Trzeba mieć jakiś rodowód.
Miejsca są jak ludzie:
muszą wiedzieć, skąd się wzięły i gdzie się teraz znajdują,
bo inaczej nie wiadomo dokąd zmierzają."
"Kiedy w jakimś miejscu dochodzi do tragedii,
ludzie wolą o tym nie mówić, żeby nie kusić złego."
"Najprawdopodobniej każdy człowiek zostaje niespełniony,
lecz chyba dopiero na starość ta przykra świadomość
dociera do nas z całą intensywnością."
Bardzo dziękuję wydawnictwu MUZA za egzemplarz recenzencki.
Comments