top of page
eferezmaczyta

"Toksyczna przyjaźń" Polly Phillips


Kryminał, sensacja, thriller; powieść, wydawnictwo MUZA 2021 r., 350 s.


"Toksyczna przyjaźń" jest debiutem brytyjskiej pisarki Polly Phillips, która wcześniej pracowała jako dziennikarka dla magazynów.


Świetne pióro autorki sprawiło, że nie mogłam się oderwać od tej historii. Wstęp bardzo zaciekawia i przez to chłonęłam każdą, kolejną stronę, aby dojść do tego momentu kulminacyjnego. Książka jest podzielona na rozdziały, opisane dniami i godzinami konkretnych zdarzeń. W końcowych rozdziałach akcja przyspiesza i są coraz większe przeskoki w czasie pomiędzy nimi.


Ale czy to był thriller??

Dla mnie nie do końca, czegoś mi zabrakło. Była tajemniczość, niedomówienia i domysły, wiele domysłów... Dlaczego? Po co? I czy, aby na pewno?

Jednak większość książki jest napisana w stylu bardzo dobrej powieści obyczajowej z psychologicznymi portretami bohaterów.

Opiera się na relacji dwóch przyjaciółek, które znają się od gimnazjum. Niby wiedzą o sobie wszystko, ale pomiędzy nimi szybko daje się wyczuć jakąś rywalizację, niezrozumienie i żal. Z rozdziału na rozdział dowiadujemy się tego, co wydarzyło się w ich życiu.

Teraz, gdy są dorosłe nie potrafią się dogadać. Powodem może być to, że coraz więcej je dzieli. Izzy jest piękna, pewna siebie, wyniosła, elegancka i bogata. Ma cudowny dom, przystojnego męża, córeczkę i karierę. Bec to jej przeciwność, jest niepewną siebie dziennikarką, z sercem na dłoni i nadwagą. Jej narzeczony pozostawia wiele do życzenia, a do tego mieszka w małym mieszkaniu, które prosi się o remont. Zazdrości Izzy jej idealnego życia.


Intryga goni intrygę, a to co wydaje się dobre i szczere niekoniecznie takim jest. Przyjaźń i nienawiść dzieli tylko cienka linia. Bardzo interesujące portrety psychologiczne, które tłumaczą nam wiele zachowań bohaterów pierwszoplanowych i drugoplanowych. W tej powieści znajdziecie spektrum przyjaźni, związków damsko-męskich i relacji w rodzinie z rodzicami i rodzeństwem. Autorka ukazuje nam jak wielki wpływ mają na nas inne osoby i wydarzenia na które nie mamy wpływu oraz jak toksyczne potrafią być niektóre relacje. Mało tego, mając ich świadomość nie potrafimy się od nich odciąć. Trudno się przekonać do postaci Izzy, zapatrzonej w siebie i wyniosłej, która wbija szpile swojej najlepszej przyjaciółce. Natomiast Bec była momentami tak zagubiona, że aż robiło mi się jej żal.

Liczyłam na bardziej rozwinięty wątek dochodzenia, dlaczego Izzy leży martwa w swoim domu? Miałam kilka podejrzeń, które się nie sprawdziły. Zakończenie... hmm jak dla mnie dziwne... ale może znajdzie swoich fanów :)

Poza nim książkę oceniam bardzo pozytywnie.


Myślę, że "Toksyczna przyjaźń" będzie dobrym wyborem dla czytelników, którzy nie mieli jeszcze do czynienia z thrillerem oraz fanów powieści psychologicznej. Sporo możemy wywnioskować i zastanowić się nad relacjami, które tworzymy w naszym życiu.


Polecam spędzić z nią czas :)


 


"Jeżeli sama siebie nie wybierzesz,

dlaczego miałby zrobić to ktoś inny?"


 


Wydawnictwu MUZA dziękuję za egzemplarz.






21 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page