Tytuł oryginalny: "Los ritos del aqua", thriller kryminalny, wydawnictwo MUZA 2019, s. 539
Czytając tą książkę przepadłam na 3 noce...
Świetny styl w którym pisze autorka i niesamowita fabuła sprawia, że nie można się od niej oderwać!
Choć wcześniej nie czytałam kryminałów, to ta pozycja mnie przekonała i chyba zacznę sięgać po nie częściej.
"Rytuały wody " to druga część hiszpańskiej trylogii. Choć nie czytałam wcześniej "Ciszy białego miasta" to dzięki wspomnieniom bohaterów przytaczanych w powieści, bez problemu połapałam się co i jak. Jednak czuję niedosyt i na pewno sięgnę po pierwszą część.
Eva García Sáenz de Urturi użyła mojego ulubionego zabiegu retrospekcji. Przeplatała wydarzenia obecne z wydarzeniami z obozu w kantabryjskiej wiosce w 1992 roku, w których brał udział podkomisarz Alba Díaz de Salvatierra ze swoimi przyjaciółmi w wieku 16 lat. Dzięki swojemu opiekunowi poznają celtyckie tradycje i opowieści o ich rytuałach, które przydają się po latach w dochodzeniach o zabójstwa....
Świetne wątki psychologiczne, charakterystyczne postacie i zwroty akcji były bardzo dopracowane. Piękne opisy miejsc, rytuałów oraz rozmyślenia głównego bohatera pozwalają nam się zbliżyć do całej sytuacji zastanej.
No i rozkminka kto zabija (a podejrzanych maiłam kilku).
Bardzo dobra, mocna pozycja na jesienne wieczory.
Polecam :)
Opis z książki:
Comentarios