Tytuł oryginalny: The Thursday Murder Club, Gatunek: komedia kryminalna, Wydawnictwo MUZA, Warszawa 2020 r., 445 s.
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta propozycja. Czytając bawiłam się świetnie. Narracja prowadzona jest dwutorowo część rozdziałów jest przedstawiona w perspektywy narratora trzecioosobowego, a pozostałe sa napisane pierwszoosobowo z perspektywy Joyce. Są to jej zapiski, które prowadzi w dzienniku, Jest emerytowaną pielęgniarką. Jako ostatnia dołączyła do Czwartkowego Klubu Zbrodni na ich zaproszenie. Oprócz niej przypadki morderstw z przeszłości omawiają: Ibraham - emerytowany psychiatra, Ron - weteran wojenny, który na strajkach i pikietach czuje się jak ryba w wodzie oraz Elizabeth z tajemniczą przeszłością :) Cała czwórka mieszka na ekskluzywnym osiedlu dla seniorów Coopers Chase, które jest zbudowane na teranie na terenie byłego klasztoru. Na wzgórzu nieopodal znajduje się cmentarz...
Pewnego dnia dochodzi do morderstwa właściciela Coopers Chese. Czwórka seniorów ma zamiar pomóc policji w rozwikłaniu tej sprawy.
Jak im pójdzie? Przekonajcie się sami ;)
Historia pełna humoru, zagadek i akcji. Świetnie wykreowani bohaterowie, sprawiają, że łatwo ich polubić. Niektóre sytuacje mało realistyczne, ale w końcu to komedia kryminalna. Kilka historii obecnych i przed lat, powiązani z nimi osoby, niektóre zaczęły się z sobą łączyć, co dodało smaczku finalnego. Czytało się bardzo dobrze, kilka zwrotów akcji mniej lub bardziej oczekiwanych oraz zakończenie, które zaskoczyło mnie totalnie.
Polecam Wam tą powieść na poprawę humoru w jesienna szarugę :)
PREMIERA 14 PAŹDZIERNIKA 2020
Cytaty:
"Ten kto się nie przygotuje, potem tego pożałuje."
"W życiu musimy się nauczać doceniać dobre dni.
Trzeba chować je do kieszeni i zawsze nosić przy sobie."
"Wiara opadała w niej powoli jak liście z drzewa,
aż w końcu nic nie zostało."
Dziękuję wydawnictwu MUZA za egzemplarz recenzencki.
Commentaires