top of page
eferezmaczyta

"Czarownice z Manningtree" Beth Underdown

Zaktualizowano: 11 sie 2020


Gatunek: powieść historyczna, angielska, wydawnictwo Prószyński i S-ka, 2018 r., 371 s.



Odczucia po przeczytaniu, dokładnie takie jak opisano na okładce: przerażająca i sugestywna książka.


Nie czytało się lekko, historia jest opowiadana przez siostrę Mattha (prowadzącego przesłuchania czarownic), narracja pierwszoosobowa. Książkę podzielono na rozdziały z wtrąceniami, dotyczącymi metod i opisami polowań na czarownice. Nie kiedy trudna do zrozumienia, gdyż zawiera archaizmy.


Straszny obraz tego jak kiedyś postrzegano i traktowano kobiety. Były niedoceniane, bez prawa głosu, poddane i posłuszne mężczyznom; najlepiej, gdyby siedziały w domu i wykonywały polecenia. Jak któraś wiedziała czy mówiła za dużo była posądzana o spółkowanie z diabłem i poddawana przesłuchaniom i torturom, co przeważnie kończyło się zamknięciem w lochu i śmiercią. Chorobami psychicznymi było można się zarazić, oczywiście tylko kobiety w tamtych czasach je miały. Przez to były odsuwane od społeczeństwa. Często, gdy prosiły innych o pomoc to jej nie otrzymywały. Tak naprawdę większość z nas w dzisiejszych czasach byłaby pewnie postrzegana jako czarownice. Wystarczył samotniczy tryb życia czy śmierć męża.


Niebywałe ile spraw i rzeczy dobry mówca potrafił wmówić innym, którzy są pod jego wpływem.

W pewnych momentach czułam się przytłoczona złem, które wychodzi ze stronnic tej powieści... A największe cierpienie i krzywdę zadaje jeden człowiek drugiemu. To jest chyba najbardziej przerażające w tym wszystkim.


Sięgając po "Czarownice z Manningtree" nie widziałam, że to powieść historyczna. Matthew Hopkins naprawdę istniał i tropił czarownice... Nie do końca jednak wiadomo czy miał siostrę. Niewiele dokumentów po nim zostało, więc w książce autorka musiała wiele spraw sama sobie "dopowiedzieć". Przez to historię ukazaną przez Beth Underdown musimy potraktować jako fikcję z ziarenkiem prawdy.

Cytaty:

 


"...historia przedstawiana w kronikach nigdy nie jest całą prawdą.

Wystarczy podnieść kamień, aby znaleźć inną, wijącą się pod spodem, czekającą na sposobność, by ujrzeć światło dzienne."


 

"Pogrzebany gniew nie znika, jest jak nasiono,

które tkwi pod ziemią jakiś czas, lecz w końcu zawsze rośnie."


 


"Będąc z kimś bardzo blisko,

łatwo można stracić z oczu, jaki jest naprawdę.

Będąc zbyt blisko, nie widzi się, do czego ktoś jest zdolny

albo dostrzega się to zbyt późno."


 

" - Nie ma tu żadnych potworów - rzekł ojciec.

- Najgorsze co może nas spotkać, to drugi człowiek."


 

"Ojciec rzekł kiedyś:

najgorszą rzeczą, jaką można spotkać w ciemnym zaułku,

jest drugi człowiek. Mylił się,

w ciemności spotykamy samych siebie.

I to może być jedno z najbardziej przerażających spotkań."







26 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page